Jak poradzić sobie z oddaniem dzieckiem do żłobka?

Dużo mówi się o tym, jak dużym wyzwaniem może być pójście do żłobka dla dziecka, a znacznie mniej o tym, jakim wyzwaniem bywa dla rodziców. Tymczasem wielu rodziców doświadcza mieszanych uczuć, oddając dziecko – zwłaszcza najmłodsze – pod opiekę innych osób. Mama i tata mierzą się nierzadko z niepokojem o bezpieczeństwo i komfort malucha, ale też z emocjami związanymi z samą rozłąką. W końcu tęsknić może nie tylko dziecko, lecz także rodzic, który od momentu pojawienia się malucha na świecie spędzał z nim przecież każdą chwilę. Na szczęście, przy odpowiednim podejściu i przygotowaniu, posłanie dziecka do żłobka może stać się łatwiejsze zarówno dla rodziców, jak i najmłodszego członka rodziny. Oto kilka praktycznych wskazówek, jak poradzić sobie z emocjami towarzyszącymi rozstaniu z dzieckiem na czas pobytu w żłobku.

Przygotuj się na emocje związane z oddaniem dziecka do żłobka z wyprzedzeniem

Zwykle żłobek nie pojawia się w życiu rodziny niespodziewanie, lecz jest zmianą starannie zaplanowaną i ma miejsce w okolicach pierwszego roku życia malucha. Poprzedza go też staranna analiza żłobków oraz weryfikacja placówek pod kątem swoich oczekiwań. Warto już na tym etapie (a być może nawet wcześniej) przygotowywać siebie do dnia, kiedy całe to planowanie realnie wejdzie w życie. Jeżeli do tej pory rodzice nie zostawiali malucha samego z zaufanymi opiekunami, jak babcie, rodzeństwo, czy przyjaciele, to warto zacząć właśnie od tego i wyjść na spacer po okolicy, pojechać na zakupy, wypić kawę w okolicznej kawiarni. Przy pierwszych rozstaniach ważne jest poczucie komfortu, świadomość, że można błyskawicznie wrócić do malucha. Warto oddalać się stopniowo i przy kolejnych podejściach zostawić dziecko z kimś bliskim godzinę dłużej. Wszystko po to, by przekonać się na własnej skórze, że po rozstaniach przychodzi też czas powrotów.

Chcesz poradzić sobie z oddaniem dziecka do żłobka? Poznaj dobrze placówkę

Stres, gdy dziecko idzie do żłobka, w dużej mierze wiąże się z nieznanym. Rodzice nie wiedzą, jak będzie się czuło dziecko, czy jak będą czuli się oni. Zadają sobie wiele pytań o bezpieczeństwo i komfort malucha. Z tego powodu tak ważne jest drobiazgowe zebranie informacji o placówce, do której zamierza się posłać dziecko. Warto skorzystać ze wszystkich oferowanych konsultacji, dni adaptacyjnych z rodzicami, porozmawiać z ciociami, a nawet innymi rodzicami, których pociechy uczęszczają do danego żłobka. To, co znane; to, co można w jakiś sposób przewidzieć, staje się mniej straszne.

Zapisanie dziecka do żłobka Cię przeraża? Pomyśl o jego rozwoju

Rodzice zmuszeni są robić wiele rzeczy, których ich pociechy nie lubią, jak np. obcinanie paznokci, czy odciąganie kataru. Zadania te mogą powodować, że dziecko będzie płakać, ale mimo to rodzice je wykonują, powtarzając sobie, że to przecież dla dobra malucha i tak naprawdę nic złego mu się nie dzieje. Dziecko w żłobku to podobna sytuacja. Dobra placówka (jak właśnie Akademia Misia) to nie przechowalnia dzieci, ale miejsce, w którym maluchy uczą się rzeczy, których nie mogłyby nauczyć się w domu – np. funkcjonowania w grupie, czy interakcji rówieśniczych. Wysłanie dziecka do żłobka może być wyzwaniem, ale również stanowi ważny krok w rozwoju dziecka i jego niezależności.

Tutaj warto dodać też, że pozytywne podejście do żłobka powinno być przez rodziców stale podkreślane. Łzy tęsknoty, obawy i stres u rodziców, kiedy tylko pojawia się temat placówki, to nie jest dla malucha dobry komunikat. Warto pozwolić dziecku na  spotkanie ze żłobkiem przez uprzedzeń i narzuconych obaw.

Boisz się oddać dziecko do żłobka? Akademia Misia wesprze Ciebie i Twojego malucha

Nasze doświadczenie w opiece nad najmłodszymi nauczyło nas, że do żłobka trzeba przygotować zarówno dziecko, jak i rodzica. Trzydniowa adaptacja w żłobku to wsparcie, które oferujemy nie tylko dzieciom, ale i właśnie rodzicom. Gorąco zachęcamy do zadawania nam pytań i zgłaszania jakichkolwiek wątpliwości. Służymy też radą w kwestii postępowania z maluchem, by jak najlepiej zareagował na nowe miejsce. 

Skip to content